sobota, 24 maja 2014

PIĄTEK:
Cześć, drogie motylki
Nareszcie weekend, trochę sobie odpocznę (choć wątpię...)
Dzisiaj prawie wcale nie odczuwałam głodu, tylko trochę mną zakręciło.

Bilans:
-kromka chleba z sałatą, pomidorem, ogórkiem x1
-truskawka x1
-sałatka (?) : 2 plasterki pomidora, 4 plasterki ogórka, 2 plasterki ugotowanego jajka, pół plasterka szynki 2 liście sałaty x1
-paczka (w paczce 4) małych herbatników x1
-zielona herbata w dużym kubku x1
-herbata earl gray w dużym kubku x2
-butelka wody x1
-kilka gum miętowych 

Ćwiczenia:
popołudnie:
-rogrzewka
-bieganie (około 20 minut)
wieczór:
-brzuszki na skrzyżowanych nogach-20
-unoszenie ciała do pozycji siedzącej z prostowaniem rąk między kolanami-
-podnoszenie nóg na 4 tempa
-przysiady-20
-pajacyki-20
-nożyce 20
-skręty tułowia-prawa ręka do lewej nogi- po 20 na każdą stronę
-kilka minut ćwiczenia na kole
-kilka minut rowerka






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz