środa, 9 lipca 2014

Bylam Sobie dzisiaj z Piotrusiem na miescie, ledwo sie potkaliśmy i dosłownie 5 Minut i zaczęło lac, tak mocno, Ze do Galerii weszliśmy mokrzy Jak szczury w przemokniętych butach, hah. Kupiłam sukienkę, Czarną w Kwiatki, przymierzyłam ja jeszcze Raz w Domu, no i co ... ZA Duża! Idziemy w Piątek ja wymienić, NA XS! JEJ, Nie mogłam uwierzyć. No co tam jeszcze, trzymaliśmy SIE ZA rączki, tak słodko, siedziałam w Jégo bluzie, JESTEM ciekawa CO DALEJ z Tego bedzie ... Teraz oglądamy Sobie gameplay'e na Youtube. : D

Bilans:
-Serek Wiejski
-Kubek kakaa

Bylo cudownie tak, tak przewspaniale, i co ... Tata zaczyna Dziecko kurwa, niedługo szkieletem bedziesz,
my w Domu Wieszaków NIE hodujemy i trzymać NIE będziemy idziesz do Kuchni i cos zjesz ... nie Wiec mama zrobiła km kanapeczki (2) z serem, pomidorem, ogórkiem, cebula no i wypiłam kolejne kakao, eh. Mogło byc tak Pięknie.



Jutro znow audycja w radiu, tak mi sie nie nie chcę, na 10 muszę tam byc ehh. Dobra jakos wstanę. Przeboleję to.Przynajmniej w Domu siedzieć nie nie bede.
Słodkich snów.

wtorek, 8 lipca 2014

O ja. Bylam na Tym castingu, hah, improwizacja. Musiałam kłócić sie z siostra której ukradłam Pieniadze z Pokoju. Najpierw zaprzeczać się przyznać pozniej sie. Bylo nawet zabawnie, JESTEM ciekawa CZY COS z Tego bedzie hah.

Bilans:
-Jajecznica z  jednego jajka, plasterek sera, kawałek pomidora i ogórka, rzodkiewka
-Kawałeczek Ciasta
-Nektarynka
-Herbata
-Nestea zielona
Strasznie mi się to podoba, słucham już 2 godzinę, eh to powinna być oficjalna polska Mulan. :)

poniedziałek, 7 lipca 2014

Dzisiaj cały dzionek w domu na oglądaniu anime i graniu w osu! Nudnawe te wakacje. A na casting idę jednak jutro. :)

Bilans:
-serek wiejski
-garść makaronu
-jajko
-rzodkiewka kawałek pomidora i ogórka oblane śmietaną
-herbata
-sok pomarańczowy

Dzisiaj nie ćwiczę.:/

niedziela, 6 lipca 2014

Jestem i żyję.

Przez ostatni i dość długi okres, pewnie niektóre z was zobaczyły moją nieobecność. Miałam kilka problemów, spraw, no i przez jakiś czas brak komputera. Bez bloga to nie jest to samo, to nawet nie jest to. Nie ma się komu pochwalić, nie ma po co tego robić, zaniedbuje się dietę, zaczyna coraz więcej jeść... Ale na szczęście już jestem i muszę się wziąć porządnie za prowadzenie bloga i kontrolowanie siebie. 

Dzisiejszy bilans to:
-serek wiejski
-wciśnięta przez mamę kromka chleba z ogórkiem rzodkiewką i jajkiem. 
-zielona herbata (pewnie wypiję jeszcze jedną)
-ciepła woda z cytryną 

Na pewno sobie dzisiaj poćwiczę bo ostatnio bardzo się rozleniwiłam, bardzo.

Jutro idę z Nicolą na ''beki'' na casting do Trudnych Spraw, będzie ciekawie. :) 

Trzymajcie się chudo! :*