wtorek, 30 września 2014

Pomocy.

Muszę od nowa zacząć prowadzić bloga. Nie daję już rady. Nie mogę spojrzeć w lustro. Na początku się obżerałam nie przytyłam nic, a nic. W końcu przeszłam na zdrowe jedzenie i co, i nie schudłam nic a nic.Ćwiczenia, bieganie. Nie wiem co myśleć, skoro teraz nawet nie mogę nic się odchudzić. Jestem już po drugim dniu diety baletnicy. Mam nadzieję, że chociaż to przyniesie mi jakiś efekt... Umieram z nieszczęścia. Pozdrawiam, niewolnica swojego ciała.


2 komentarze:

  1. Skoro waga nie spada przy ćwiczeniach i zdrowym jedzeniu to zmniejsz sobie wtedy np. rozmiar obiadu i kolacji i czekaj, czy może to wystarczy, by dać efekty. Przy zdrowym odchudzaniu utrata kg zajmuje więcej czasu, tym bardziej, kiedy jest się w miarę szczupłą osobą. Myślę, że nie warto się poddawać i po prostu wyeliminować coś, a nie rzucać się na dietę baletnicy.

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak wiem, że zajmuje to więcej czasu, ale moje posiłki nie były duże, wręcz małe, nie było słodyczy, nie za dużo węglowodanów, cukrów i przypraw.
    Dziękuję za rady.

    OdpowiedzUsuń